Kochany Pipesie,


Żaliłeś nam się, że chciałbyś głosować, ale nie masz pojęcia, na kogo. Na szczęście masz nas – a my mieliśmy chwilę wolnego czasu i poczuliśmy zew obywatelskiego obowiązku.

W Twoje ręce oddajemy zatem, przygotowany specjalnie dla Ciebie, nasz subiektywny przewodnik wyborczy po warszawskich kandydatach w wyborach parlamentarnych, które odbędą się 9 października 2011.

Mamy nadzieję, że ten poradnik do czegoś Ci się przyda!

Tadek Teleżyński i Krzysztof Pacewicz

Lubisz to?


Prawo i Sprawiedliwość, lista nr 1

37,5 % kobiet. Prawo i Sprawiedliwość zaskoczyło nas swoją bardzo rzetelną stroną internetową – dzięki temu na liście PiS-u było najmniej kandydatów, o których nie udało nam się znaleźć żadnych informacji.

Piotr Müller, nr 10

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
student prawa, Warszawa,

członek partii Prawo i Sprawiedliwość, 22 lata

Jako miłośnik astronomii, która jest niezwykle ciekawą nauką, od dawna uwielbiam w lecie wyjeżdżać wieczorami za miasto i obserwować gwieździste niebo.

Piotr Müller ma szanse zostać pierwszym parlamentarzystą urodzonym po okrągłym stole. Jego młody wiek jest zdecydowanie atutem – należy do nowego pokolenia polityków, które jeszcze nie dostało szansy, więc za głosowaniem na niego przemawia już choćby sama ciekawość. Szczęśliwie sprawia także wrażenie zrównoważonego człowieka, który w swoim programie skupia się głównie na edukacji. Wydaje się, że ma spore doświadczenie w tej dziedzinie - jest przewodniczącym samorządu studentów UW.
Jeśli więc chcesz wesprzeć największe prawicowe ugrupowanie w Polsce, natomiast nie uważasz, że Rosja, Niemcy, Gazeta Wyborcza i TVN dybają na niepodległość Polski, nie czujesz się uczestnikiem wojny domowej, a także nie odpowiada ci agresywna forma polskiej polityki, Müller powinien otrzymać twój głos. Miejmy nadzieję, że, jeśli załapie się na Wiejską, nie da się zdominować przez swoich bardziej doświadczonych kolegów partyjnych.

Mirosława Terlecka, nr 26

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
nauczyciel, Warszawa,
członek partii Prawo i Sprawiedliwość, 63 lata

W 1980 roku brałam udział w tworzeniu związku NSZZ „Solidarność” w swoim zakładzie pracy. Jestem czynnym członkiem tego związku do chwili obecnej.

Mirosława Terlecka wydaje się całkiem spoko. Jest radną Pragi-Południe i wywiązuje się porządnie ze swoich obowiązków (co ciekawe, na swojej stronie internetowej nie prowadzi kampanii wyborczej do Sejmu, lecz zajmuje się sprawami dzielnicy). W swoim programie skupia się na podwyższeniu płac nauczycieli, polityce prorodzinnej i rozwoju infrastruktury. Nie wydaje się żeby podzielała zainteresowanie innych członków PiS lotnictwem. No i pracuje jako wolontariusz w hospicjum. Czyż nie wydaje się spoko?

Jarosław Kaczyński, nr 1

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
poseł na sejm RP, Warszawa,

członek partii Prawo i Sprawiedliwość, 62 lata

Nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne

Jeżeli chcesz głosować na PiS, ponieważ bliskie są ci teorie spiskowe, polowanie na czarownice, populistyczne granie na emocjach narodowych, wyrachowany konserwatyzm obyczajowy,  homofobia, rusofobia oraz ogólnie rzecz biorąc ksenofobia – Jarosław jest twoim kandydatem. W innym przypadku – zdecydowanie odradzamy.

Michał Kondrat, nr 17

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
ekonomista, Warszawa,
członek partii Prawo i Sprawiedliwość

Wychowałem się w rodzinie katolickiej, jednak Boga odnalazłem w moim życiu dopiero około 10 lat temu, kiedy przeżyłem swoje intensywne nawrócenie. Niedługo potem zostałem asystentem egzorcysty, co niewątpliwie miało duży wpływ na mój rozwój duchowy. Doświadczenia z tamtego okresu zapewniły mnie o istnieniu Boga i o tym, jak ważne jest, aby wszystko, co się robi w życiu Jemu podporządkować.

Michał Kondrat, pomimo młodego wieku, jest dewotą starszego stopnia. Na jego stronie można przeczytać:
„W swojej działalności publicznej będę się opierał na tradycyjnych, chrześcijańskich zasadach moralnych i etycznych. Deklaruję, iż będę działał aktywnie na rzecz ochrony życia ludzkiego od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. Dostrzegam również potrzebę publicznego prezentowania dobrych wzorców w tym między innymi promocji rodziny opartej na związku małżeńskim kobiety i mężczyzny.”
Kandydaturę Michała Kondrata poparł Marek Jurek, co powinno zniechęcić każdego rozsądnego człowieka do głosowania na niego. Podsumowując: konserwatywnym egzorcystom mówimy: nie!

Krzysztof Zalewski, nr 20

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
dziennikarz, Warszawa,

członek partii Prawo i Sprawiedliwość

Jako ekspert lotniczy wielokrotnie wypowiadałem się w telewizyjnych serwisach informacyjnych oraz publicystycznych. Moje wypowiedzi znalazły się w filmie Anity Gargas „10.04.2010”, poświęconym tragedii smoleńskiej. Moje artykuły i komentarze ukazały się w tytułach: Gazeta Polska, Nowe Państwo oraz Polska. Jako jeden z pierwszych ekspertów odrzucałem rosyjską wersję katastrofy smoleńskiej, wykazując liczne błędy i fałszerstwa. W moim przekonaniu należy powołać specjalną komisję sejmową do zbadania katastrofy i okoliczności towarzyszących, jestem zdeterminowany walczyć dalej o prawdę.

Dziękujemy, dobranoc.

Hanna Mierzejewska, nr 22

lista nr 1 - Prawo i Sprawiedliwość
dziennikarz, Warszawa,

członek partii Prawo i Sprawiedliwość

Chcę wspierać program partii Prawo i Sprawiedliwość, aby Polska była wolna od korupcji, a obywatel czuł się w niej bezpiecznie, odzyskując szacunek do tradycyjnych wartości.

Zdaniem kandydatki: pod żadnymi warunkami nie jest dopuszczalne przeprowadzanie eutanazji, przerywanie ciąży powinno być bezwzględnie zakazane, posiadanie i handel wszelkimi narkotykami powinny być całkowicie zakazane, adopcja dzieci przez pary homoseksualne w żadnych okolicznościach nie jest dopuszczalna, w Polsce żadne mniejszości lub grupy społeczne nie są dyskryminowane, a dzięki kulturze powinno się kształtować postawy etyczne oraz umacniać tożsamość Polaków.
Wygląda na to, że Hannę możesz sobie odpuścić.

Polska Jest Najważniejsza, lista nr 2

36% kobiet. Zaznaczamy, że o wielu kandydatach z listy PJN nie dało się znaleźć żadnych sensownych informacji.

Grażyna Stelmaszewska, nr 19

lista nr 2 - Polska Jest Najważniejsza
policjant, Płock, 
członek partii PJN, 56 lat

Nie ma we mnie zrozumienia dla mężczyzny, którego właśnie skazano, a on zaczyna po raz kolejny odgrażać się żonie już przy wyjściu z sali sądowej[...]. W wielu wypadkach jednak mam wrażenie, że przemocy domowej byłoby mniej, gdyby jej sprawcy nie czuli się pozostawieni samym sobie.

Jeśli jesteś pewien, że chcesz głosować na PJN, to Stelmaszewska wydaje się być dobrym wyjściem. Od kilku lat pracuje w płockiej komendzie Policji jako specjalistka do spraw rodzin z problemami. Spotykała się osobiście zarówno ze sprawcami, jak i z ofiarami przemocy domowej, więc widzi sprawę w całej swojej złożoności: “Okazuje się, że mąż, konkubent, zazwyczaj człowiek około pięćdziesiątki, bez pracy, nałogowy alkoholik, też czuje, że jest sam ze swoimi problemami. Pieniędzy nie ma, mieszkanie zadłużone, rodzina się odwróciła, żonę zżerają nerwy. Tak rodzi się agresja. Za którą ten człowiek nienawidzi sam siebie jeszcze bardziej.”
W sferze zainteresowań Stelmaszewskiej leży też polityka prorodzinna. Sądząc po kwestionariuszu, który wypełniła na stronie mamprawowiedziec.pl, nie jest konserwatywna – popiera związki partnerskie, broni wolności obywatelskich.

Marcin Kaczorowski, nr 18

lista nr 2 - Polska Jest Najważniejsza
lektor języka angielskiego, Warszawa,
nie należy do partii politycznej, 31 lat

W 2003 roku nagrałem wraz z przyjaciółmi z zespołu Namaste płytę "lot 76" będącą jedną z wczesnych polskich płyt z kręgu muzyki chillout.

Marcin Kaczorowski nie wyróżnia się zbytnio poglądami spośród pozostałych kandydatów PJN, jednak wyróżnia się osobowością. Niech jego zainteresowania mówią same za siebie: gra na fortepianie, literatura piękna, filozofia Wschodu, historia, nauka języków obcych, szachy, żeglarstwo, sztuki i sporty walki. Na dodatek robi spoko muzykę. Jak już trzeba, to dlaczego by nie?

Ernest Kobyliński, nr 5

lista nr 2 - Polska Jest Najważniejsza
student, Warszawa,

nie należy do partii politycznej, 21 lat

W tym roku ze względów politycznych ze znajomych usunęło mnie już ok. 10 osób.

Najmłodszy kandydat w naszym przewodniku – rocznik 1990. W zakładce “poglądy polityczne” na Facebooku Ernest Kobyliński, do niedawna członek UPR, wpisał “Skrajna Prawica”. Co prawda, to prawda – Ernest jest aktywnym członkiem Młodzieży Wszechpolskiej, w maju tego roku został nawet wybrany członkiem Sądu Koleżeńskiego. Do tego jest zawodnikiem sekcji strzeleckiej CWKS “Legia” - widać lubi strzelać. Jego zainteresowania to: polityka, historia, literatura, turystyka, sport, militaria i zwalczanie terroryzmu. Za największych sojuszników polski na arenie międzynarodowej uważa Węgry i Ukrainę, za największych przeciwników – Niemcy i Litwę.
Jego blog jest w przebudowie, więc niewiele można tam znaleźć, poza plakatami wyborczymi Ernesta oraz tajemniczym rysunkiem, przedstawiającym białego orła z rozpostartymi skrzydłami, w złotej koronie, trzymającego w szponach owinięty w biało-czerwoną wstęgę miecz - Szczerbiec? (Jeśli ostatnie zdanie nie brzmi dobrze, wyobraź sobie ten rysunek.)
Podsumowując – gdyby Ernest Kobyliński był w naszych znajomych, natychmiast usunęlibyśmy go ze względów politycznych.

Rafał Laskowski, nr 8

lista nr 2 - Polska Jest Najważniejsza
politolog, Warszawa, 

członek partii PJN, 28 lat

„Polityka to idee, które zmieniają się w cele, cele te realizowane są poprzez czyny, a czyny te zmieniają świat”, to jest moja definicja tego czym jest polityka.

Definicja tego, czym jest polityka dla Rafała Laskowskiego wydaje się sensowna, choć w połączeniu z jego zainteresowaniami - modern warfare, bezpieczeństwo narodowe, terroryzm, historia chrześcijaństwa, a także manga i anime – wolelibyśmy żeby Laskowski nie zmieniał świata w najbliższym czasie.

Sojusz Lewicy Demokratycznej, lista nr 3

42,5 % kobiet. SLD nie wystawia w Warszawie swojego przewodniczącego – Grzegorza Napieralskiego, co odbija się pozytywnie na jakości listy. W stolicy startuje niewiele betonu, za to wielu ideowców, do czego z pewnością przyczyniła się obecność Zielonych na liście SLD.

Ryszard Kalisz, nr 1

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
adwokat, Warszawa, 
członek partii SLD, 54 lata

Jeżeli natura tak spowodowała, że dwóch mężczyzn lub dwie kobiety są szczęśliwe w związku jednopłciowym to państwo powinno dać im możliwość realizacji tego szczęścia.

Poseł Kalisz jest bodajże jedyną „jedynką”, którą polecamy. Zawsze staje po stronie dyskryminowanych mniejszości oraz zagrożonych praw i swobód obywatelskich – nierzadko bez poparcia swojej partii. Od wielu lat jest uczestnikiem takich imprez jak Kongres Kobiet czy Parada Równości, gdzie zwykle staje na czołowej, tęczowej platformie i wymachuje biodrami w rytm muzyki house przez kilka godzin, co przy 40 stopniach upału i 139 kilo żywej wagi (w ubraniu) jest niemałym poświęceniem. W swojej ankiecie na mamprawowiedziec.pl pisze, że jest zdecydowanie za związkami partnerskimi (propozycję stosownej ustawy przedstawił już Sejmowi), za liberalizacją prawa antyaborcyjnego i anty-eutanazjalnego (wybacz to słowo), legalizacją lekkich narkotyków, zachęcaniem obywateli innych państw do imigracji, a także raczej za adopcją dzieci przez pary homoseksualne.
Jakby tego było mało, w sondażu „Polityki” przeprowadzonym wśród dziennikarzy pracujących w Sejmie został wybrany najlepszym posłem tego roku - bez niego"trudno wyobrazić sobie Sejm" - uważają dziennikarze, dodając, że Kalisz wykonał ogromną pracę w komisji sprawiedliwości i praw człowieka. 

Marek Balicki, nr 2

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
lekarz, Ząbki, 
popierany przez partię SLD, 58 lat


Uważam, że należy jak najszybciej zdepenalizować posiadanie wszystkich narkotyków na własny użytek. Jeśli są one i tak powszechnie dostępne, nie powinno się karać za konsumpcję. Jej delegalizacja sprzyja tylko przestępczości. Karać należy handlarzy, nie konsumujących. Popieram też legalizację konopi, jako mniej szkodliwych od wielu innych powszechnie dostępnych substancji psychoaktywnych, np. alkoholu.

Marek Balicki, obecnie dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie, w latach 80' działacz „Solidarności”, po transformacji zaś – członek UW, a potem SDPL. Minister zdrowia za rządów SLD. Określa się jako polityk lewicy, jest przeciwnikiem prywatyzacji służby zdrowia, za to zdecydowanym zwolennikiem liberalizacji prawa antyaborcyjnego. Co może jednak najważniejsze – jest bodajże jedyną osobą ze znanych polityków, którzy od lat konsekwentnie zabiegają o zakończenie narkotykowej prohibicji. Nieraz jako jedyny polityk (poza happeningami Palikota) potrafił przeciwstawić się antynarkotykowej propagandzie strachu i trzeźwo zauważać, że wojna z narkotykami oznacza przede wszystkim wojnę z bogu ducha winnymi użytkownikami, którzy wolą palić jointy niż pić wódkę. Balicki w Sejmie to gwarancja nieco racjonalniejszej polityki zdrowotnej.

Krystian Legierski, nr 4

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
prawnik, Warszawa,
członek partii Zieloni 2004, 33 lata

Na pewno w Warszawie, i w dużej mierze w Polsce ludzie nie mają problemu, żeby zagłosować na geja

W Polsce nieczęsto ma się okazję zagłosować na przedstawiciela jakiejś mniejszości, poza niemiecką, ale na nich głosować nie trzeba, bo wchodzą z automatu. Jakże miłą odmianą jest Krystian Legierski, który nie dość, że nie jest typowym białym wąsaczem, to nie jest też typowym hetero-nudziarzem. Dodatkowo sprawdził się w ciągu kilku lat jako aktywny i sprawny działacz na rzecz mniejszości seksualnych - należy do Grupy Inicjatywnej ds. Związków Partnerskich. Last but not least - startuje wprawdzie z listy SLD, ale jako członek Zielonych, partii małej, ale o słusznych zapatrywaniach i ludzkim podejściu do polityki.

Agnieszka Grzybek, nr 6

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
tłumaczka, Warszawa,
członek partii Zieloni 2004, 41 lat


Przez lata nam powtarzano, że rzekomy kompromis zawarty w 1993 r. jest nie do ruszenia, jednak w ostatnich latach podejmowano próby zaostrzenia ustawy. Okazuje się, że 20 lat jej obowiązywania i intensywnej indoktrynacji nie odniosło skutku: ludzie chcą, żeby kobiety miały prawo do wyboru

Z wykształcenia polonistka, a poza tym feministka, należy do partii Zielonych. Członkini zespołu „Krytyki Politycznej”, była dyrektorka Ośrodka Informacji Środowisk Kobiecych „OŚKa”, współorganizatorka Manif i Kongresu Kobiet. Poza walką z wykluczeniem kobiet, także ekonomicznym, ma poglądy lewicowe oraz ekologiczne: namawia do przesiadania się na rowery, protestuje przeciwko GMO. Warto dodać, że w latach 2002–2005 była członkinią Rady Programowo-Konsultacyjnej przy Pełnomocniczce Rządu ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn. Podsumowując – Grzybek jest nie tylko wierna swoim ideałom, ale też dobrze przygotowana merytorycznie.

Michał Oblizajek, nr 32

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
dziennikarz, Warszawa,
członek partii SLD, 22 lata

Płakałem na Królu Lwie.

Kolejny w naszym poradniku kandydat urodzony po okrągłym stole. Studiował historię na UKSW, co nie przeszkadza mu być zagorzałym ateistą. Proponuje zmianę „sposobu nauczania przedmiotów zupełnie nieefektywnych np. podstawy przedsiębiorczości czy przysposobienie obronne. Wprowadzenie ich elementów w ramach zajęć odpowiednio matematyki i wychowania fizycznego i zwiększenie ilości godzin nauczania tych przedmiotów.” Jest zdecydowanym zwolennikiem aborcji, eutanazji i legalizacji marihuany, a także raczej opowiada się za adopcją dzieci przez pary homoseksualne. Nie uważa, by istniały okoliczności, w których prawa do prywatności, wolności od tortur, wolności osobistej, wolności stowarzyszania się i wolności pokojowych demonstracji, rzetelnego procesu sądowego, a także swobody praktyk religijnych mogły zostać ograniczone. Jego zainteresowania to: piłka nożna, muzyka, historia, polityka, książki i seks.

Andrzej Pstrokoński, nr 7

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
trener, Warszawa, 
członek partii KPEiR, 75 lat

Wychodzimy na boisko i mówimy sobie: "No, chłopaki, idziemy w bój! Może nasz ostatni...". Mecz się zaczyna, wyrywam pierwszą piłkę - idę sam na kosz i myślę sobie: "No, k..., chociaż 2:0 dla nas będzie". Rzucam w pełnej szybkości, spadam za kosz, ale słyszę, że na hali cisza. Co się dzieje? Odwracam się, a tam to nam rzucają kosza! 

Andrzej Pstrokoński ma za sobą piękną karierę sportową jako koszykarz - rozgrywający i skrzydłowy. W reprezentacji Polski zagrał 200 razy, pięciokrotnie reprezentował nasz kraj na Mistrzostwach Europy (srebrny i brązowy medal), zdobywając 1009 punktów.  W barwach Legii rozegrał około 1000 meczów w latach 1952-70. 6 razy zdobywał mistrzostwo Polski z Legią, dwa razy Puchar Polski. Był również trenerem – Legii, reprezentacji Polski męskiej i kobiecej. Niestety jednak w tych wyborach jego fantastyczne rzuty z półdystansu na wiele się nie zdadzą – przydałby się za to jakiś program wyborczy, albo chociaż ustne zapowiedzi, cokolwiek... Jeżeli Pstrokoński liczy na to, że kibice wybiorą go do Sejmu ze względu na wyniki sportowe,to może się okazać, że łaska fanów na pstrym koniu jeździ. (Wybacz czerstwy dowcip, ale nie mogliśmy się powstrzymać.)

Elżbieta Wiśniewska, nr 13

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
ekonomista, Warszawa,
popierana przez partię SLD

Proszę na mnie nie głosować, bo będzie to zmarnowany głos
                                        
Elżbieta Wiśniewska jest tak nieogarnięta, że to szok. Zaczęło się od tego, że jako prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego napisała na swoim fejsiku, że rodziny ofiar smoleńskich przyszły do premiera tylko „po kasiorę”. Za ten niewybredny komentarz została odwołana ze swojej funkcji. Następnie postanowiła wystartować do wyborów z listy SLD, tylko po to, żeby zmienić decyzję i przejść do Ruchu Palikota. Nie zdążyła jednak ogarnąć się w porę, minął termin składania kandydatur – i tak oto Wiśniewska dalej widnieje na liście wyborczej SLD. Prosi jednak, by na nią nie głosować – cóż, my jesteśmy w stanie spełnić jej prośbę.

Tadeusz Kraśko, nr 14

lista nr 3 - Sojusz Lewicy Demokratycznej
dziennikarz, Warszawa,
popierany przez partię SLD

Wybory już za niewiele dni. Myślę jednak, że nieważne są programy partyjne i niezbyt istotni kandydaci.

Wybory już za niewiele dni. Oddając głos na SLD spróbuj ominąć numer 14 na liście. Tadeusz Kraśko jest ojcem znanego z telewizyjnej „Jedynki” Piotra, który, jak wiemy, w dziennikarskiej wszechstronności ustępuje jedynie Przemysławowi Babiarzowi. Nomen omen z tym drugim musi coś być na rzeczy, gdyż Tadeusz Kraśko znany jest z niepospolitego uroku i licznych romansów. Niestety jako kandydat nie bardzo nas zauroczył. Ciężko znaleźć konkretne informacje o tym, czym planuje się w sejmie zajmować (na pewno sprawami seniorów, ale czy coś poza tym?), a wizerunek jego osoby wydaje nam się nieco zbyt dwuznaczny.

Ruch Palikota, lista nr 4

50% kobiet. Ruch Palikota jako jedyna partia posłużyła się w Warszawie suwakiem umieszczając na swojej liście naprzemiennie mężczyzn i kobiety. Samego Janusza Palikota nikomu nie trzeba przedstawiać, a że nie było nam łatwo ustosunkować się do tej kontrowersyjnej postaci, postanowiliśmy ani nie zachęcać, ani nie zniechęcać.
Zaskoczył nas ogólnie wysoki poziom kandydatów – ciężko kogokolwiek odradzać, a polecać można wielu. Szczególnie imponująca jest reprezentacja kobiet, z której wiele stanowią aktywne feministki. Aha, i przypominamy, że, podobnie jak w całym kraju, na siódmym miejscu startuje członek Wolnych Konopii (Andrzej Dołecki), więc jeżeli to stowarzyszenie jest ci bliskie, masz już swojego kandydata. 

Wanda Nowicka, nr 2

lista nr 4 - Ruch Palikota
filolog klasyczny, Warszawa,
nie należy do partii politycznej, 54 lata

Zabójstwo dziecka poczętego jest dla przeciwników aborcji czymś straszniejszym, niż zabójstwo żywego człowieka, w tym śmierć kobiety w wyniku porodu, bowiem kobieta ciężarna – w hierarchii wartości głoszonych przez środowiska przykościelne – stoi niżej niż dziecko poczęte, a zatem jej życie w przypadku konfliktu można poświęcić dla ratowania płodu.

Wanda Nowicka jest jedną z najbardziej doświadczonych polskich feministek: zakładała Stowarzyszenie na rzecz Państwa Neutralnego Światopoglądowo "Neutrum"oraz Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, której do dziś przewodniczy. Jest laureatką Tęczowego Lauru oraz nagrody Uniwersytetu na Wygnaniu, przyznawanej przez nowojorską New School for Social Research.
Od wielu lat prezentuje konsekwentnie liberalne podejście w sprawach obyczajowych, walczy o liberalizację ustawy antyaborcyjnej. Jakby tego było mało, to prezentuje raczej pro-socjalne nastawienie do spraw gospodarczych, pomimo ogólnie liberalnego nastawienia Ruchu Palikota. Ponadto wypowiada się przeciwko wojnie w Iraku i Afganistanie. Jednym słowem: wielkie „tak” dla Wandy w Sejmie!

Paulina Wawrzyńczyk, nr 8

lista nr 4 - Ruch Palikota
filolożka, Warszawa,
członek partii Ruch Palikota, 26 lat

Nie akceptuję tego, że w polskich szkołach nadal silniejszy nacisk kładzie się na ideologię niż na rzetelną wiedzę na temat seksualności. Każdy młody człowiek ma prawo do informacji i nie można podporządkowywać jej żadnej religii. Jestem feministką i uważam, że bez równości nie da się stworzyć nowoczesnego społeczeństwa. Kiedy tylko mogę, obalam stereotypy dotyczące rzekomych wrodzonych różnic dzielących kobiety i mężczyzn. 

Spośród wielu dobrych kandydatów Paulina Wawrzyńczyk wyróżnia się uczestnictwem w Grupie Edukatorów Sekusalnych „Ponton”, która prowadzi zajęcia z edukacji seksualnej w szkołach. Wawrzyńczyk zawodowo uczy języka polskiego obcokrajowców i przybliża im polską kulturę; do tego prowadzi bloga o Polsce po angielsku: perfectpolish.blogspot.com, a jej praca magisterska dotyczyła feminizmu Adama Mickiewicza. 

Monika Karbowska, nr 18

lista nr 4 - Ruch Palikota
pedagog, Warszawa,
członek partii RACJA Polskiej Lewicy

U nas nadal są stosy, tylko inne. Eksmisje na bruk samotnych matek z dziećmi, prostytuowanie się, żeby wykarmić rodzinę, bycie w związku z facetem, który bije i poniża, tylko po to, by przeżyć do końca miesiąca. To są nasze stosy. Zdecydowanie zbyt powszechne. Prawica zgotowała nam kraj bez socjalu, bo mieliśmy być wszyscy bogaci jak Kulczyk. Bogaci siedzą w więzieniach, biedni są traktowani jak półludzie.

Monika Karbowska jest feministką oraz lewicowa działaczką we Francji i Europie, członkinią Koordynacji Europejskiej Komitetu na rzecz Anulowania Długów Trzeciego Świata. Występuje w imieniu słabszych, wyzyskiwanych, wykluczonych. Jest też przewodniczącą Europejskiego Uniwersytetu Ludowego – stowarzyszenia, które zorganizowało kilka konferencji na temat historii i perspektyw ruchów lewicowych. Jeśli więc masz ochotę na osobę intensywnie lewicową w stylu raczej europejskim niż peerelowskim – Karbowska wydaje się być dobrym strzałem.

edit: 7 października, 01:03:
UWAGA! Doszły nas słuchy, że Karbowska wykonała numer a la Elżbieta Wiśniewska i stwierdziła, że jednak nie chce startować w wyborach - zbyt późno jednak, by dało się ją wypisać z listy. Przyczyną jej decyzji miał być zbyt liberalny program ekonomiczny Ruchu Palikota.
Cóż - w tej sytuacji głosowanie na Monikę Karbowską właściwie traci sens, chyba, że Twoim celem jest wybrać ją do Sejmu pomimo jej woli, z czystej złośliwości.

Konrad Lesiak, nr 39

lista nr 4 - Ruch Palikota
nauczyciel, Warszawa,
członek partii Ruch Palikota, 28 lat

Środki które zaoszczędzimy z wycofania finansowania emerytur księży i zakonnic z budżetu państwa będziemy mogli przeznaczyć dla dobra wszystkich obywateli nie tylko tych wierzących.

Konrad Lesiak kończył warszawskie ASP, od trzech lat uczy w szkołach prywatnych i publicznych plastyki i historii sztuki. Jako poseł chce zreformować urząd konserwatora zabytków, a także reformować telewizję publiczną w kierunku telewizji bez reklam o profilu edukacyjnym i popularyzatorskim. W jego programie dotyczącym edukacji znajdują się postulaty takie jak: powszechne użycie internetowego dziennika z jego ułatwieniami, matura z myślenia a nie z wypełniania testów, edukacja seksualna i przygotowanie do normalnego życia, zwiększona liczba godzin zajęć sportowych i artystycznych, nauczanie religii nie finansowane z budżetu państwa, zamiast religii obowiązkowe nauczanie Filozofii/Etyki, nauczanie w szkołach tolerancji i szacunku dla odmienności. Prowadzi także bloga „ideowe refleksje”, na którym nie znajdziesz jedynie politycznej agitacji. Jeżeli Ruch Palikota załapie się do Sejmu, mamy nadzieję, że z Lesiakiem w składzie.

Grzegorz Antoszewski, nr 37

lista nr 4 - Ruch Palikota
ekonomista, Łódź,
nie należy do partii politycznej, 51 lat

Rozliczył bym również, jeśli było by to możliwe tych, co sprzedali Polskę Watykanowi.

Jeśli chcesz głosować na Ruch Palikota nie musisz stawiać krzyżyka przy numerze trzydziestym siódmym. Członkostwo w PZPR, podatek liniowy na poziomie 12%, „zdecydowane nie” dla adopcji dzieci przez pary homoseksualne... Cóż - na liście nr 4 są lepsi kandydaci.

Polskie Stronnictwo Ludowe, lista nr 5

52,5 % - kobiety. PSL postawił na innowacyjną strategię walki o mandaty: ponieważ wszyscy obywatele Polski przebywający za granicą głosują w okręgu warszawskim, na swojej liście ludowcy wystawili przede wszystkim przedstawicieli polskiej emigracji.
Nas hasło "Polska dla Polonii, Polonia dla Polski" nie przekonuje, dlatego skupiliśmy się na kandydatach mieszkających na co dzień w kraju.

Walentyna Rakiel-Czarnecka, nr 16

lista nr 5 - Polskie Stronnictwo Ludowe
Dziennikarka, Warszawa, 
członek PSL, 56 lat

Praca w zawodzie dziennikarza sprawiła, że żyłam po wielokroć. Doświadczenie, jakie zdobyłam na „pierwszej linii frontu rzeczywistości” przez ćwierć wieku jest moim kapitałem.

Założycielka Fundacji Dobre Życie, ekolożka, promotorka bezpiecznej żywności. Na swojej stronie utrzymuje, że „zna życie niemal z każdej strony”: „Poznałam mechanizmy władzy, gospodarki, ekonomii, życia społecznego, polityki, byłam tam, gdzie tworzy się prawo [..] i tam, gdzie jest ono łamane […].”
Walentyna Rakiel-Czarnecka pisze o sobie z poetyckim polotem i pewnością siebie. Trudno nam zweryfikować jej zapewnienia (czy aby na pewno żyła po wielokroć?), niemniej z całego repertuaru spraw „ludowych” obszary jej zainteresowań - zrównoważony rozwój i ekologia – jakoś najbardziej do nas przemawiają.
Jeśli więc planujesz głosować na ludowców, Walentyna wydaje się nienajgorszym rozwiązaniem. 

Władysław Kozakiewicz, nr 1

lista nr 5 - Polskie Stronnictwo Ludowe
trener, Gdynia,
nie należy do partii politycznej, 57 lat

-Czytał pan program wyborczy PSL?

Jest dużo przede mną. Oczywiście wiem, z kim i o co chodzi. Prawdopodobnie każda partia ma podobny program.

Jedynką PSL-u w Warszawie jest gwiazda olimpiady z 1980 roku i rekordzista świata w skoku o tyczce (578 cm), znany przede wszystkim ze słynnego „gestu Kozakiewicza” Władysław Kozakiewicz. Jak sam tłumaczy, kiedy Waldemar Pawlak zaproponował mu start z list PSL, po namyśle odparł „dlaczego nie?”. Kozakiewicz jest chodzącą bombą cytatową - np. ten, o kampanii wyborczej: "Wychodząc z hotelu ludzie się na mnie napataczają. O, panie Władku, pan jest tutaj. Tak, jestem tutaj. I to jest kampania, nie mają strachu ze mną porozmawiać. Jestem dla nich panem Władkiem"
Sam Pawlak tak komentuje kandydaturę Kozakiewicza: „Potrafimy przeskoczyć granice naszych marzeń. Myślę, że symbolicznie to przesłanie pokazuje pan Władysław Kozakiewicz”.
Jeżeli marzenia pana Pawlaka symbolicznie oddaje także gest Kozakiewicza, to należy się poważnie zastanowić nad przeskakiwaniem ich granic.

Sylwester Skóra, nr 2

lista nr 5 - Polskie Stronnictwo Ludowe
reporter radiowy, Bilcza,
nie należy do partii politycznej

Nie chciałem złamać prawa
  
Popularny polonijny dziennikarz radiowy z Chicago, gospodarz audycji „O nas, dla nas”. Kiedy wpiszesz w Googla „Skóra      Sylwester PSL”, pierwszy link ma tytuł „Niedoszły poseł łamie prawo. Sylwestrem Skórą zajmie się...”. Niestety w kwietniu Newsweek podał informację, że Skóra łamał ordynację wyborczą, zamieszczając na swoich ulotkach swój prywatny numer konta. Co więcej, jeśli chociaż jeden cent został mu wpłacony przez osobą nie będącą obywatelem Polski, grożą mu sankcję karne.
Przewidujemy, że jeśli ten pan dostanie się do Sejmu, będzie gospodarzem audycji „Od was, dla mnie”.

Polska Partia Pracy - Sierpień 80, lista nr 6

39% kobiet. Na liście Polskiej Partii Pracy, o dziwo, znaleźliśmy (i to na wysokich miejscach) kilku narodowców, członków Konfederacji Polski Niepodległej, a także Polskiego Ruchu Uwłaszczeniowego – bardzo podejrzanych organizacji. Smuci to o tyle, że pojedynczy kandydaci bardzo nęcą. 

Katarzyna Bielińska, nr 3

lista nr 6 - Polska Partia Pracy - Sierpień 80
politolog, Bytom, 
nie należy do partii politycznej

W jednym z odcinków programu "Top Model. Zostań modelką" wystąpiła gościnnie jako jurorka Kazimiera Szczuka. Powszechnie znany jest radykalnie seksistowski charakter tego programu, narzuca się zatem natychmiast pytanie: co Szczuka mogła tam robić?

Jeżeli chcesz głosować na listę PPP koniecznie zastanów się nad postawieniem krzyżyka przy Katarzynie Bielińskiej. Absolwentka MISHu na UW, obecnie doktorantka w Szkole Nauk Społecznych PAN. Przez ostatnie 5 lat, na różnych konferencjach wygłosiła m.in. następujące referaty: „Koncepcja myślenia rewolucji u Milana Kangrgi”, „Wokół Marcuseańskich rozważań nad szczęściem”, „Fragmenty dyskursu bałkańskiego”. Jest także autorką bardzo sensownego naszym zdaniem artykułu "Szczuka lansuje seksizm", który ukazał się na stronie lewica.pl
W to nam graj!

Dawid Jakubowski, nr 25

lista nr 6 - Polska Partia Pracy - Sierpień 80
historyk, Warszawa,
członek partii Polska Partia Pracy - Sierpień 80

Przyszłość Polski widzę w socjalizmie. Zgadzam się z przekonaniem Marksa, że wyzwolenie klasy robotniczej musi być jej własnym dziełem, co oznacza po prostu naturalne prawo wypowiedzenia umowy społecznej.

Moje poglądy sytuują się między marksizmem-leninizmem a castryzmem.

Dawid Jakubowski jest prawdziwym marksistą. Specjalizuje się w historii ruchu komunistycznego, napisał biografię Juliana Marchlewskiego, polskiego komunisty. Jakkolwiek jego fascynacja Leninem czy Fidelem Castro budzi pewne wątpliwości, trzeba zauważyć, że w dzisiejszych czasach świadczy ona przede wszystkim o dużej dawce idealizmu i pewnej nutce szaleństwa.
Jeśli więc chcesz zagłosować na komunistę z krwi i kości, a nie jakieś socjaldemokratyczne ciepłe kluchy – Dawid Jakubowski to twój kandydat.

Krzysztof Lancman, nr 4

lista nr 6 - Polska Partia Pracy - Sierpień 80
przedsiębiorca, Warszawa,
nie należy do partii politycznej

Każdy chemik kocha C2H5OH

Krzysztof Lancman informuje nas na swoim Facebooku, że inspiruje się Machiavellim, Piłsudskim i Janem Pawłem II. Jeśli to prawda, to dziwi fakt, iż ulubione zajęcie Lancmana to „nic nie robić, nie mieć zmartwień, chłodne piwko w cieniu pić...”. Czyżby wyciągnął nieodpowiednie wnioski z nauk swoich mistrzów? Zważywszy na to, że jego pozostałe zainteresowania to „kobiety, wino i śpiew”, „sports”, „sztuka”, „film” i „Milion Dolarów”, wiele na to wskazuje. Dobrze przynajmniej, że Lancman, jak sam zauważa, „nie udaje abstynenta”. Panu Krzysztofowi życzymy braku zmartwień, cienia, zimnego piwka, wina, kobiet, śpiewu i miliona dolarów, byle jak najdalej od ul. Wiejskiej.

Jan Strzeżek, nr 5

lista nr 6 - Polska Partia Pracy - Sierpień 80
przedsiębiorca, Warszawa,
nie należy do partii politycznej

Zawsze broniłem, bronię i bronił będę krzyża zgodnie z nakazem Jana Pawła II.

To, co najbardziej niepokoi w kontekście listy PPP to ich romans z Polskim Ruchem Uwłaszczeniowym (PRU). Z niego to właśnie wywodzi się Jan Strzeżek z pełnym narodowym bagażem. Warto wspomnieć, że na liście warunków jakie musiał spełniać kandydat PRU do Parlamentu Europejskiego znalazła się m.in. konieczność wyznania rzymsko-katolickiego. Z wielu filmów na YouTubie z udziałem Jana Strzeżka wnioskujemy, że w zeszłe wakacje spędził solidną ilość czasu pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu. Lekko zawiedzeni mówimy temu panu stanowcze „nie bardzo”. 

Henryk Krakowiak, nr 10

lista nr 6 - Polska Partia Pracy - Sierpień 80
inżynier telekomunikacji,
Warszawa, nie należy do partii politycznej

Wszystko wskazuje na to, że będzie potrzebna interwencja boska, by z miejsca ustalić osoby, które pracują w służbie Szatana. Jest plemię szatańskie, niestety, które dzierży władzę światową.

Ze wszystkich kandydatów, których obczailiśmy to właśnie Krakowiak zyskuje zaszczytny tytuł Świra Roku. Poza obecnością pod krzyżem przed pałacem prezydenckim jest on wielkim zwolennikiem intronizacji Chrystusa na „króla Polski, Europy, a nawet wszechświata” - uważa, że dopiero wtedy może nastąpić boska interwencja, potrzebna, aby przywrócić porządek na ziemi.
Panu Krakowiakowi szczerze współczujemy, bo gdyby urodził się 1000 lat temu, jego poglądy byłyby w modzie - mogłyby zyskać uznanie i społeczną aprobatę, dzisiaj jednak trącą myszką.

Platforma Obywatelska RP, lista nr 7

42,50% kobiet. Platforma jaka jest, każdy trochę widzi. Bardzo wielu kandydatów sprawiało niezwykle sympatyczne wrażenie, a ich zróżnicowanie światopoglądowe było niewielkie. Wśród parlamentarzystów startujących z tej listy zaskoczyła nas zarówno bardzo wysoka frekwencja na głosowaniach, jak i prawie całkowita zgodność z linią partii.  Zgrany zespół czy trybiki w dobrze naoliwionej maszynie?

Dariusz Dolczewski, nr 12

lista nr 7 - Platforma Obywatelska RP
Ekonomista, Warszawa,
członek partii Platforma Obywatelska RP, 29 lat

D jak działanie

Dariusz Dominik Dolczewski kończył Politechnikę Warszawską (inżynier telekomunikacji) i UW (zarządzanie), a obecnie jest w trakcie podyplomowych studiów Varsavianistyki. Warszawiak z urodzenia. Główne obszary jego programu to: Młodzi        obywatele i kultura, Stop Janosikowe, Zdrowe dzieci, Rowerzyści (!), Motocykliści i Ochrona zwierząt. Jak na polityka teoretycznie liberalnej platformy ma całkiem niezłe wyczulenie na socjal. Jest także za finansowaniem mediów publicznych z budżetu państwa. Nazwalibyśmy go człowiekiem od spraw lokalno-codziennych, na pewno przydałby się taki w Sejmie. No i duże brawa za bardzo sensowny program rowerowy!

Łukasz Gołota, nr 21

lista nr 7 - Platforma Obywatelska RP
nauczyciel akademicki, Warszawa,
nie należy do partii politycznej, 28 lat

Przyznam szczerze, że im więcej poznaje historii ekonomii tym mam większe wątpliwości, do tego dochodzą wydarzenia bieżące. Dla mnie skala kryzysu jest koronnym dowodem na upadek myśli neoliberalizmu i globalnej polityki "Washington Consensus" - pewnego pomysłu na gospodarczy ład.

Łukasz Gołota, doktorant Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW, urzeka nas swoim niedoktrynerskim podejściem do spraw gospodarki oraz nastawieniem na ekologię i edukację – jego postulaty to m.in. bezpłatny drugi kierunek studiów, priorytetowa budowa żłobków i przedszkoli, budowa efektywnego systemu segregacji odpadów i rozbudowa ścieżek rowerowych na Mokotowie i w całej Warszawie. Zachęcamy.

Mariola Rabczon, nr 23

lista nr 7 - Platforma Obywatelska RP
nauczyciel, Warszawa,
członek partii Platforma Obywatelska RP, 39 lat

Kandyduję, bo chcę być wzorowym posłem.

Mariola Rabczon wydaje się sensowną kandydaturą. W latach 2006-2010 była radnym Warszawy, gdzie zajmowała się ochroną środowiska. Jest przewodniczącą Białołęckiego Klubu dyskusyjnego. Dodatkowo pojawiła się na tegorocznym Kongresie Kobiet. Na Facebooku można znaleźć, co prawda, zdjęcie pani Marioli z kardynałem Glempem, ale można też znaleźć jej zdjęcie z Dalajlamą, co częściowo neutralizuje to pierwsze.

Donald Tusk, nr 1

lista nr 7 - Platforma Obywatelska RP
Premier RP, Warszawa,
członek partii Platforma Obywatelska RP, 54 lata

Dopóki będę obecny w życiu publicznym, wolę politykę, która gwarantuje, jak niektórzy mówili złośliwie, ciepłą wodę w kranie. Bo wielu wita to z uznaniem, że jest wreszcie silna partia, która jest powściągliwa i skromna, jeśli chodzi o narzucanie ludziom wielkich celów, która daje za to wielką stabilizację.

Donald Tusk, w przeciwieństwie do poprzedniego premiera, prezentuje sobą pewną klasę oraz sprawność polityczną. Dzięki niemu Polska nie jest już pośmiewiskiem na arenie europejskiej. Jeśli więc twoją motywacją do głosowania jest chęć uniknięcia wstydu i posiadanie ciepłej wody w kranie – śmiało oddaj na niego głos. Robiąc to, bierzesz jednak udział w niebezpiecznej grze, w której partia centro-prawicowa i partia populistyczno-prawicowa monopolizują niby to wielopartyjny system polityczny, grając na ludzkim strachu, wstydzie i złości. Jeżeli masz dość status quo i oczekujesz rzeczywistej różnorodności w parlamencie – unikaj Tuska jak ognia!